poniedziałek, 6 marca 2017

Garnier - Neo Dry-Mist




Dzisiaj na blogu recenzja antyperspirantu w aerozolu Garnier Neo Dry-Mist , który na pierwszy rzut oka prezentuje się świetnie, ale czy równie dobrze spełnia swoją rolę? Jak się u mnie sprawdził ten produkt przeczytacie poniżej.




informacja od producenta:

"To wyjątkowe połączenie ochrony przed poceniem, przykrym zapachem i plamami pod pachami z pielęgnacją, dzięki delikatnej formule antyperspirantu, Regeneracja i ochrona skóry przed zaczerwienieniami oraz podrażnieniami.

Formuła antyperspirantu została wzbogacona dwoma wyjątkowymi składnikami: ultraabsorbującym i pochłaniającym wilgoć minerałem pochodzenia naturalnego oraz łagodzącym podrażnienia panthenolem. Unikalny aplikator w formie pierścienia oraz przełomowa konsystencja suchej mgiełki sprawia, że antyperspirant nie rozpyla się na boki, szybko się wchłania i zapewnia suche wykończenie codziennej pielęgnacji".

Cena: od 11 do 14 zł / 150 ml


Antyperspirant Garnier Neo Dry-Mist dostępny jest w pięciu zapachach:
- Floral Touch  (różowy)
- Fresh blossom  (pomarańczowy)
- Light freshness  (biały)
- Pure cotton  (niebieski)
- Shower Clean  (morski)

Nasze oczekiwania:
- brak śladów na ubraniach
- brak podrażnień po goleniu
- ochrona przed potem i nieprzyjemnym zapachem


Moja opinia: 

Firma Garnier postarała się i stworzyła innowacyjną formę aplikacji - okrągły aplikator rozpylający suchą mgiełkę tworzący delikatny strumień sprayu. Nie ma szans żeby podrażnił skórę po goleniu, choć miałam z tym największy problem w przypadku innych antyperspirantów. Skóra po aplikacji jest miękka i delikatna; niema białych śladów, ani na ciele, ani na ubraniach, choć i tak odruchowo wcieram produkt w skórę (na wszelki wypadek). Nie zauważyłam żółtych plam na białej odzieży. Produkt świetnie chroni przed potem i nadaje skórze przyjemny zapach. Do wyboru jest pięć zapachów więc z pewnością znajdziecie wśród nich wasz zapach. Zdecydowanie moimi ulubieńcami są:  Light freshness oraz Pure cotton, ale ogólnie całą piątka mnie się podoba.

Dezodorant jest dostępny również w formie suchego kremu, jestem go bardzo ciekawa.


Znacie ten produkt? Jakiej formy dezodorantu używacie: w spray'u, kulce, sztyfcie czy może w kremie?
Dla mnie jest świetny! Aplikacja bardzo przyjemna i o wiele szybsza niż zwykłego antyperspirantu. Zaskoczyło mnie to, jak długo działa! Przyjemny, delikatny zapach i ochrona utrzymują się na mnie przez cały dzień, nawet po intensywnym wysiłku. Moim zdaniem hit!


Dla mnie jest świetny! Aplikacja bardzo przyjemna i o wiele szybsza niż zwykłego antyperspirantu. Zaskoczyło mnie to, jak długo działa! Przyjemny, delikatny zapach i ochrona utrzymują się na mnie przez cały dzień, nawet po intensywnym wysiłku. Moim zdaniem hit!
Dla mnie jest świetny! Aplikacja bardzo przyjemna i o wiele szybsza niż zwykłego antyperspirantu. Zaskoczyło mnie to, jak długo działa! Przyjemny, delikatny zapach i ochrona utrzymują się na mnie przez cały dzień, nawet po intensywnym wysiłku. Moim zdaniem hit!

5 komentarzy:

  1. Nigdy nie używałam tych produktów, ale na pewno przetestuję. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie używałam tego akurat, ale miałam tą wersję w sztyfcie (nie wiem dokładnie jak to opisać, chodzi mi o te w takiej tubce co się wyciskało) i w sumie byłam zadowolona, do momentu kiedy kóra pod pachami nie zaczęła mnie swędzieć, ale to po dłuższym czasie stosowania ;<

    http://kuraibanii.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Nigdy ich nie używałam :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia